Dzieje kieleckiej synagogi przy ulicy Warszawskiej

Dzieje kieleckiej synagogi przy ulicy Warszawskiej

Starania o wzniesienie w Kielcach żydowskiej synagogi podjęli członkowie zarządu tutejszej, dość licznej w XIX wieku, gminy żydowskiej. Po uzyskaniu stosownych pozwoleń i zgromadzeniu odpowiednich funduszy, przystąpiono do prac budowlanych. Kamień węgielny pod przyszłą świątynię wmurowano w 1902 roku, a całość została oddana do użytku w siedem lat później. Jednak dobre czasy budynku skończyły się wraz z nadejściem II wojny światowej: sakralny obiekt Żydów został zbeszczeszczony przez hitlerowców, którzy urządzili tu magazyn, w którym przetrzymywali więźniów i przechowywali dobra zrabowane ludności żydowskiej. Zniszczenie gmachu dopełniło się w niedługi czas później, gdy został zniszczony przez podpalaczy. W okresie powojennym ruiny synagogi stanowiły wątpliwą ozdobę miasta, były raczej przykrą pamiątką przeszłości. Dopiero w latach 50. podjęto się odbudowy, powiązanej z częściową przebudową budynku. Obecnie jest to miejsce zabytkowe, upamiętniające los polskich Żydów. Przy głównym wejściu do świątyni wmurowano tablicę z informacją o losach gmachu. Nieopodal synagogi umieszczono głaz, na którym wyryto wspomnienie o więźniach i ofiarach tutejszego getta oraz hitlerowskich obozów zagłady. Wznosi się tu także pomnik Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, poświęcony pamięci Polaków, którzy stracili życie przez udzielanie pomocy Żydom.